W dynamicznie zmieniającym się świecie technologii, rolą menedżera produktu jest nie tylko prowadzenie zespołów i dostarczanie wartości użytkownikowi, ale również odpowiednie nawigowanie przez burzliwe wody innowacji. Ale jakie umiejętności są niezbędne do skutecznego zarządzania produktem? Jakie strategie mogą pomóc w pokonywaniu wyzwań związanych z nowymi produktami? A jakie narzędzia warto znać i używać?
Porozmawialiśmy z kilkoma z najlepszych ekspertów w Polsce, żeby dowiedzieć się, co myślą na ten temat. Oto oni:
Menedżer produktu na współczesnym rynku technologicznym pełni rolę porównywalną do dyrygenta w orkiestrze. Jego umiejętności muszą wykraczać poza znajomość procesu wytwarzania oprogramowania, obejmując dogłębne zrozumienie klienta, umiejętność skupienia na priorytetach, słuchanie z empatią, refleksję i zdolność do adaptacji.
Jak (słusznie) zauważa Kamil Furman:
nie da się określić jednej, kluczowej umiejętności. To jest zbyt złożony proces. Na koniec dnia musisz umieć odpowiednio połączyć wiele miękkich i twardych umiejętności aby odnieść sukces.
Podobną opinię ma Tyberiusz Piankowski:
Jeśli chodzi o całościowy skillset potrzebny product managerowi, uważam, że nie ma uniwersalnego zestawu, który sprawdzi się w każdych okolicznościach - wiele zależy od środowiska, kontekstu, procesów, czy ról z jakimi współpracuje.
Jakie więc konkretnie są to umiejętności?
Zdecydowanie najważniejsza jest zdolność do zrozumienia kontekstu - klienta, jego problemów i motywacji
- mówi Artur Skiba, Head of Product w Future Genius.
Istnieje wiele technik i narzędzi służących zrozumieniu klienta i kontekstu, w jakim produkt funkcjonuje. Niektóre z nich, takie jak wywiady z użytkownikami, obserwacje czy tworzenie person, są szeroko stosowane w projektowaniu doświadczeń użytkownika (UX Design).
Zgłębianie tych metod, łączenie ich z danymi ilościowymi i jakościowymi, a następnie wprowadzanie tych informacji do codziennych praktyk zarządzania produktem może być kluczem do tworzenia innowacji, które naprawdę spełniają potrzeby użytkowników.
Rozumienie klienta jest jedną z kluczowych zasad zarówno Product Discovery jak i Lean Product Development - metod odkrywania, wytwarzania i zarządzania produktem, które opierają się na zwinnej (agile) produkcji i ciągłej poprawie. Ta filozofia została powszechnie przyjęta przez wiele firm i zespołów zarządzania produktem, której praktyczne zastosowanie można odnaleźć na przykład w metodologii Research Ops.
Dawid Frątczak, Head of Product Design w TeaCode.io dzieli się przykładem zastosowania tej umiejętności:
Klient przyszedł do nas z ograniczonym budżetem i gotowymi założeniami. Przygotował również pierwsze makiety produktu. Wszystko to bazowało na tym, że sam postawił się w roli końcowego odbiorcy bez odpowiedniego sprawdzenia szerszej grupy odbiorców.
Zaproponowałem i przeprowadziłem bardzo proste badania w grupie celu, żeby w dużym stopniu wydzielić najważniejsze funkcje aplikacji. Dzięki temu w bardzo łatwy sposób zredefiniowaliśmy zakres MVP i przyspieszyliśmy wypuszczenie produktu dla końcowych użytkowników.
Rozumienie klienta wymaga więc nie tylko słuchania, ale także aktywnego działania i testowania różnych rozwiązań. To nieustanne poszukiwanie rozwiązań, które naprawdę przynoszą wartość klientom w taki sposób, że budują wartość dla klientów, jednocześnie tworząc wartość dla naszego biznesu, jest tym co wyróżnia dobrych menadżerów produktów.
Jednym z najciekawszych spostrzeżeń podczas naszych rozmów był punkt widzenia Andrzeja Jagielskiego, Head of Product Design w Tidio.
Jestem fanem prostych rozwiązań i nie lubię operować na skomplikowanych frameworkach, bo mam wrażenie, że ich implementacja zajmuje zbyt dużo uwagi członków zespołu,
mówi Andrzej.
Ta perspektywa nawiązuje do koncepcji Lean, której centralnym założeniem jest eliminacja wszelkich form marnotrawstwa - nie tylko w sensie materiałowym, ale także w kontekście czasu, uwagi i energii zespołu. Podobne myślenie można znaleźć w zasadzie KISS (Keep It Simple, Stupid), która podkreśla znaczenie prostoty w projektowaniu. Jak mówi Andrzej:
Pozwala skupić się bardzo mocno na tym, co musimy zrobić teraz, co bardzo chcemy zrobić następnie i pokazać jak wiele rzeczy tak naprawdę może poczekać.
Przykład zastosowania takiego podejścia przedstawia na przykładzie Design Sprintu, który zorganizował w Tidio:
Wszystkie estymaty na wypracowanie kierunku rozwiązania były podawane w miesiącach i zniechęcały zespoły (i stakeholderów) do rozpoczęcia projektu. Postanowiliśmy zorganizować trwający 5 dni design sprint i w ciągu zaledwie jednego tygodnia pracy udało nam się zaprojektować innowacyjne rozwiązanie, które pomogło ruszyć z realizacją tej strategicznej inicjatywy.
Dobrze zarządzany proces, z jasno określonymi priorytetami i prostymi narzędziami może w dużym stopniu przyczynić się do efektywności zespołu. To nie jest kwestia używania najnowszych lub najbardziej skomplikowanych narzędzi, ale raczej skupienia na tym, co jest naprawdę ważne - tworzeniu wartości dla użytkowników.
Hubert Matecki, CPO w UNCX Network, dostrzega podobną wartość w prostocie i skupieniu.
Rynek jest pełen skomplikowanych narzędzi i frameworków, które obiecują pomóc zespołom w zarządzaniu produktami. Ale prawda jest taka, że niewiele z nich jest naprawdę skutecznych. Wiele z nich jest zbyt skomplikowanych i trudnych do implementacji, co ostatecznie odciąga zespoły od rzeczywistej pracy
- mówi Hubert.
Jedną z najczęściej podkreślanych umiejętności przez naszych ekspertów była umiejętność słuchania. Ale nie chodzi o zwykłe słuchanie - chodzi o słuchanie aktywne, zdolność do interpretacji tego, co mówi rozmówca, a także do zrozumienia tego, czego nie mówi otwarcie.
Urszula Kluz, Head of Product Design w Euvic, zwraca uwagę na to, jak ważna jest ta umiejętność:
Wyprodukowanie kolejnej rzeczy (czy to produkt cyfrowy, czy fizyczny) jest bardzo proste i relatywnie tanie. To co jest trudne, to zbudowanie skutecznego rozwiązania, a do tego potrzebne jest dobre sformułowanie problemu.
To nie tylko koncentracja na słowach rozmówcy, ale także zdolność do interpretacji niejawnych sygnałów i subtelności językowych.
Tymczasem tworzenie skutecznego rozwiązania wymaga więcej niż tylko produkcji kolejnego produktu, cyfrowego czy fizycznego. Kluczowe jest zrozumienie problemu i przetłumaczenie go na język rozwiązań. A właśnie umiejętność słuchania, szczególnie tego, co jest między wierszami, jest niezbędna do tego procesu
- zauważa Urszula.
Istnieją różne techniki umożliwiające efektywne praktykowanie słuchania aktywnego. Jedną z nich jest "parafraza" lub "odzwierciedlenie". Chociaż prosty w swojej naturze, ten proces polega na powtórzeniu tego, co mówca powiedział, ale swoimi słowami. Taki gest nie tylko umożliwia zrozumienie, ale również pokazuje rozmówcy, że naprawdę skupiamy się na jego perspektywie.
Z kolei dla umiejętności refleksji, Urszula podkreśla:
Kreatywność bez refleksji jest zabawą w piaskownicy. Dopiero połączenie twórczej wolności z refleksją nad popełnionymi błędami i osiągniętymi sukcesami tworzy wartość.
Przykładem użycia tych umiejętności jest moment, kiedy klient przychodzi do nas z pomysłem na produkt. Poprzez aktywne słuchanie i refleksję, możemy zrozumieć prawdziwe (a niewypowiedziane) potrzeby klienta, które mogą być zupełnie inne niż początkowo sformułowane. To właśnie jest siła słuchania aktywnego i refleksji - umożliwiają one stworzenie produktów, które naprawdę rozwiązują problemy klientów.
Michał Krajewski potwierdza tę tezę swoimi obserwacjami:
Chodzi o to by wykazywać się dwiema cechami - ciekawością świata i zaangażowaniem w to co się robi.
Przez ciekawość świata rozumiem umiejętność i chęć uczenia się nowych rzeczy, posiadanie prawdziwych zainteresowań poza tech'em, oraz to aby interesować się choć trochę innymi tematami.
Jednocześnie trzeba cały czas uczyć się jak wykorzystać tą szeroką wiedzę i zainteresowania w swojej pracy - to właśnie jest kreatywność.
W świecie technologii zmienność to norma. W związku z tym zdolność do adaptacji i elastyczności stają się umiejętnościami kluczowymi. Aby ją osiągnąć i czerpać z niej korzyści, potrzebna jest jednak świadomość kontekstu projektu czy klienta.
Tyberiusz Piankowski, Head of Product w Curulis Software, podkreśla:
jeśli miałbym wskazać uniwersalną, kluczową umiejętność, bez której nie wyobrażam sobie skutecznego product managera, byłaby to umiejętność docierania do sedna problemów klientów oraz odpowiadania na nie adekwatnymi rozwiązaniami, przy jednoczesnym osadzeniu ich w kontekście biznesowym.
Podobnie jak zrozumienie potrzeb i motywacji naszych klientów, zrozumienie dynamiki w naszych zespołach i organizacjach jest kluczowe. Jednak: jak to osiągnąć?
Umiejętność zadawania odpowiednich pytań to, jak zgodnie zauważają nasi eksperci, jedno z najważniejszych narzędzi w arsenale PM.
Tyberiusz Piankowski podkreśla jak głęboko ta zdolność wpływa na proces pracy:
Przy braku wyraźnego połączenia między problemem, rozwiązaniem, a celem biznesowym z jednej strony grozi nam rozwiązywanie problemów, które nie mają wartości biznesowej, a z drugiej, tworzenie rozwiązań, które mimo spektakularnych celów biznesowych, niczego nie rozwiązują.
Dobrze skierowane pytanie to nie tylko sposób na zbieranie informacji, ale też narzędzie do kierowania rozwoju produktu i pracy zespołu.
Wprowadzenie tutaj wartościowego narzędzia jak "5 Whys" czy "5 Dlaczego", techniki, które pomaga drążyć głębiej w celu odkrycia prawdziwej przyczyny problemu poprzez zadawanie serii pytań "dlaczego", aż do momentu, kiedy problem zostanie w pełni zrozumiany.
Michał Krajewski również zwraca uwagę na znaczenie odpowiednich pytań:
W kontekście zarządzania produktem, kluczowe jest nie tylko pytanie 'co' i 'jak', ale przede wszystkim 'dlaczego'. Rozumienie, dlaczego robimy to, co robimy, pomaga skupić się na celach, a nie tylko na funkcjach.
I następnie dodaje:
to niesamowite, jak daleko można zajść po prostu będąc zaangażowanym w to co się robi, wykazywać się inicjatywą i mieć autentyczny entuzjazm. Oczywiście nie da się tego udawać na dłuższą metę - dlatego tak kluczowe jest by pracować w firmach, w których produkty naprawdę cię interesują, oraz gdzie atmosfera sprzyja takiemu zaangażowaniu, a szefostwo je docenia i wynagradza.
Podczas rozmów z naszymi ekspertami niektóre umiejętności były uznawane za przereklamowane. Dla Urszuli Kluz, Head of Product Design w Euvic, jest to "twarda i wysoko wyspecjalizowana wiedza". Według niej, lider powinien być w stanie "czerpać z wiedzy ludzi, którzy go otaczają i stwarzać warunki do rozwoju, a niekoniecznie sam specjalizować się w wąskiej dziedzinie".
To podejście sugeruje, że zarządzanie produktami wymaga większego nacisku na interdyscyplinarność i zdolność do współpracy niż na głęboką specjalizację.
Michał Krajewski, zgadza się z tą opinią:
Umiejętnością, która jest prawdopodobnie przeceniana jest uprzednia znajomość branży, do której chce się wejść. Żeby nie być źle zrozumianym - PM musi dobrze poznać branżę by móc tworzyć dobre produkty, ale prawdopodobnie jest w stanie pozyskać tą wiedzę w miarę szybko wraz z wsparciem specjalistów z firmy, do której dołącza.
Ten komentarz wskazuje na istotną pułapkę w zarządzaniu produktami - koncentrację na detalu kosztem ogólnej perspektywy. Zgadza się z tym Tyberiusz Piankowski:
Jeśli chodzi o umiejętność, która jest przereklamowana, to prawdopodobnie wskazałbym nie tyle umiejętność, co posiadanie eksperckiej wiedzy w którymś z obszarów, jak engineering, design czy wiedza domenowa z niszy, w której działa produkt.
Wiedza w tych obszarach potrzebna jest jedynie na takim poziomie, który pozwala swobodnie komunikować się z zespołem produktowym i w pełni rozumieć rozwiązywane problemy oraz dostarczaną wartość. Product manager nie musi mieć wszystkich informacji w głowie - musi być za to niezwykle skuteczny w ich pozyskiwaniu.
W delikatnej kontrze do powyższego jest Artur Skiba:
Nie da się dobrze budować i rozwijać produktu bez podstawowej rzeczy jaką jest rozumienie produktu w całym obszarze złożoności wszelkich domen związanych z produktem i ich wzajemnych zależności. Wydaje się to dość oczywiste jednak w tym przypadku oczywistość nie zawsze równa się rzeczywistość. Spotykane jest często deklaratywne rozumienie produktu oparte „buzzwordach”, gdzie osoba nie zna tak naprawdę ograniczeń wytworzonego produktu.
Patrząc przez pryzmat obecnie budowanego produktu z edtechu: powszechnie prezentowana opinia, iż polski system edukacji jest w zapaści daje nam szansę na zbudowanie produktu. Otóż nie. Musimy pójść krok dalej i opierając się na wyłącznie na chęci zbudowania produktu dla tego obszaru musimy rozumieć dlaczego tak się dzieje, jakie są związane z tym zjawiska
Michał Krajewski podsumowuje temat słowami, pod którymi w pełni się podpisujemy:
Bez umiejętności wykorzystania szerokiej wiedzy zespołu i innych ekspertów, tak czy siak budowanie wspaniałego produktu będzie niemożliwe.
Dla niektórych liderów, zbyt duże zaufanie do narzędzi zarządzania produktem może być przereklamowane.
Świetnym przykadem jest historia opowiedziana przez Huberta Mateckiego. Niektóre narzędzia, jak Scrum czy Lean, stały się niemalże dogmatami. Tymczasem to, co sprawdziło się w jednym projekcie, niekoniecznie musi działać w innych. Należy pamiętać, że narzędzia są tylko środkami do osiągnięcia celu, a nie celem samym w sobie.
Po mojej osobistej analizie (spowodowanej dwoma poważnymi opóźnieniami w roadmap delivery) razem z naszym CTO opracowałem nowy system, dopasowany pod naszą firmę - czerpiący po trochu z Agile, Waterfalla oraz XP. System opiera się na małych teamach programistów odpowiedzialnymi za konkretne produkty oraz tzw. 'pivoty', czyli seniorów, którzy odpowiedzialni są za key architecture naszej firmy. Od czasu wprowadzenia systemu efektywność działu wzrosła o ponad 40% (w odniesieniu do 2H2022) - uważam to za personalny sukces
Ten punkt widzenia zwraca uwagę na to, jak istotne jest dla lidera produktu, by umieć krytycznie ocenić narzędzia i metody, którymi się posługuje. Wprowadzenie frameworków, takich jak Scrum czy Lean, nie gwarantuje sukcesu - ważne jest dopasowanie narzędzi do specyfiki projektu.
Nieprzemyślane zmiany w procesie rozwoju produktu mogą prowadzić do nieoczekiwanych i niepożądanych skutków. Artur Skiba wyraża swoje zaniepokojenie tym zjawiskiem, mówiąc:
Zdecydowane negatywnie postrzegam ciągłych wprowadzanie zmian czyli doskonalenie produktu dla samych zmian lub wprowadzanie nieprzemyślanych zmian. Wymagany jest ciągły rozwój produktu, dostosowywania go do bieżących potrzeb klienta jednak często jest to robione tylko po to aby coś się działo z produktem.
Przykładem takiego podejścia może być wprowadzanie zmian w oprogramowaniu bez odpowiedniego testowania i analizy, co może prowadzić do błędów i awarii systemów. Według badania przeprowadzonego przez Standish Group, aż 64% funkcji w oprogramowaniu rzadko lub nigdy nie jest używane przez użytkowników (CHAOS Report, 2020). To pokazuje, że nieprzemyślane zmiany, wprowadzane na siłę, mogą nie tylko obniżać jakość produktu, ale także generować zbędne koszty i zasoby.
Dlatego ważne jest, aby każda modyfikacja produktu była oparta na rzetelnej analizie potrzeb klienta i rynku oraz żeby była starannie zaplanowana i przetestowana. Jak sugeruje Skiba, nie chodzi o to, by unikać zmian, ale o to, aby były one przemyślane i skierowane na rzeczywiste potrzeby i oczekiwania klientów.
Nasze spotkanie ze znakomitymi liderami z dziedziny produktu zaowocowało nie tylko ujawnieniem kluczowych umiejętności i podejść, które są niezbędne dla skutecznego zarządzania produktem, ale także dało nam wgląd w praktyczne zastosowanie tych umiejętności.
Ale co z tego wynika dla Ciebie? To nie jest tylko teoretyczne ćwiczenie - możesz skorzystać z tych wniosków, aby naprawdę wpłynąć na swoją karierę i swoją firmę. Rozważ następujące kroki:
Mamy nadzieję, że ten artykuł dostarczył Ci cennych informacji, które pomogą Ci zrozumieć, jakie umiejętności są naprawdę istotne w dziedzinie zarządzania produktem. Ale pamiętaj, to jest dopiero początek. Jak mówił Albert Einstein, "edukacja to jest to, co zostaje, gdy zapomnimy wszystko, czego nauczyliśmy się w szkole". Czy jesteś gotowy, aby podjąć to wyzwanie i nauczyć się czegoś nowego?
Jakie umiejętności są niezbędne do skutecznego zarządzania produktem? Jakie strategie mogą pomóc w pokonywaniu wyzwań związanych z nowymi produktami? A jakie narzędzia warto znać i używać?
Zrozumienie różnic i podobieństw między kulturą produktu a strategią produktu to klucz do sukcesu w świecie biznesu. Obie te koncepcje są nieodzowne dla zdrowego ekosystemu firmy, ale pełnią różne role i mają różne zastosowania.
August 21, 2023
Zapisz sięul. Anny Jagiellonki 42/14
80-034 Gdańsk
NIP: 5833443540
REGON: 52099224600000
730-029-649
hello@productpro.pl